"Hej, ludzie prości, Bóg z nami gości, skończony czas niedoli".
"Mizerna, cicha stajenka licha,
Pełna niebieskiej chwały.
Oto leżący przed nami, śpiący
W promieniach Jezus mały.
I oto mnodzy ludzie ubodzy
Radzi oglądać Pana.
Pełni natchnienia, pewni zbawienia
Upadli na kolana.
Śpij, jeszcze senne, dziecię promienne
W ciszy ubogiej strzechy.
Na licach białych, na ustach małych
Migają się uśmiechy.
Hej, ludzie prości, Bóg z nami gości,
Skończony czas niedoli.
On daje z siebie chwałę na niebie,
Pokój ludziom dobrej woli".
Były kiedyś zimy mroźne i śnieżne, więc z Wigilią i z Bożym Narodzeniem łączą się w mojej pamięci 10-kilometrowe jazdy saniami do domu stryja, a później z powrotem do Piotrkowa. I jeszcze lampy naftowe, bo wieś nie miała wówczas prądu. Obowiązkowe też było pójście do obory, by podzielić się nowiną o narodzeniu Syna Bożego. Krowy stały przy żłobach i przeżuwały. Nie mówiły nic, a przecież powinny.
Dobrze jest być dzieckiem. Zaufać dorosłym i uwierzyć, że to życie jest jedyne i najlepsze. Choinka jest najpiękniejsza, a jazda saniami wartością samą w sobie. Ciężko wykrzesać dzisiaj choćby cząstkę tamtej wiary i nadziei, a jednak człowiek nie poddaje się. I czeka... Także na dzień przyjścia na świat Pana Jezusa.
Otrzymałem wczoraj, przesłane e-mailem, następujące życzenia: "Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia życzy Zygmuntowi Białasowi oraz jego Przyjaciołom - Krzysztof Cierpisz wraz z redakcjami: Zamach.eu oraz Gazetawarszawska.com.
(-) Krzysztof Cierpisz".
Także ja życzę Inżynierowi i jego Współpracownikom Wszystkiego Najlepszego w Święta Bożego Narodzenia oraz pomyślności w Nowym Roku. Nie zapominam też o Czytelnikach i o Blogerach, którzy współtworzą mój blog. Oby dzień Wigilii oraz Świąt Bożego Narodzenia były dniami pogodnych refleksji o życiu, pięknie i prawdzie!
https://www.youtube.com/watch?v=57kZMw6X6SU&list=PLE00751F89EC58D78%26hl=en%26fs=1%26rel=0
Zygmunt Białas