Nie stanowi większego problemu.
Zmarli na covid to 3% globalnej liczby na świecie. To jest 15 razy mniej niż w Ameryce (Płn. i Płd.) i 10 razy mniej niż w Europie. A zapowiadano, że covid wytrzebi tę część świata.
Gdzie są przyczyny takiego stanu rzeczy? - Na pewno klimat odgrywa znaczną rolę - słońce i suche powietrze nie sprzyjają wylęganiu się i szerzeniu grypy i jej podobnych. Mieszkańcy Afryki przebywają więcej na powietrzu i prowadzą bardziej aktywny tryb życia niż my w Europie, gdzie i tak mniejsze możliwości ruch i zdrowego sposobu życia zostały dodatkowo uszczuplone przez lockdowny, ograniczenie przemieszczania się czy przymus noszenia kagańców.
Średnia wieku życia w Afryce jest znacznie niższa od średniej w Europie i Ameryce, więc nie ma nazbyt wielu wiekowych ludzi, którzy z kilkoma chorobami towarzyszącymi mogliby umierać na covid.
Bo covid jest chorobą ludzi starych, schorowanych, u których system obronny organizmu jest w znacznym stopniu niewydolny. Dla rzekomej ochrony tych ludzi szalbierze zdewastowali już i tak lichą służbę zdrowia, a także oświatę, sport i kulturę, i osłabili małe i średnie przedsiębiorstwa.
Covid jest chorobą społeczeństw bogatych. Można je 'oskubać', zarabiając na wielu polach, nie licząc się z wyrządzonymi szkodami zdrowotnymi i ekonomicznymi. Afrykę już dawno 'oskubano', więc choćby któryś przywódca chciał wyszczepić swych rodaków, to na przeszkodzie stoi brak kasy na testy i szczepienia. Ponadto Afrykanie pamiętają zapewne skutki 'dobroczynnych' działań Bila Gatesa przed laty.
Niespełna 6% mieszkańców Afryki jest zaszczepionych. Nie ma ciągłego testowania, więc i nie ma covida. Afryka jest zbyt biedna, by pozwolić sobie nie tylko na testy, szczepionki, respiratory, ale także na 'luksus' wysyłania ludzi na przymusową kwarantannę itp. Europa mogłaby wyciągnąć wnioski z takiego postępowania.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas