- służby mobilizacyjne polują na ludzi
W ciągu dwóch miesięcy – od 18 maja do 16 lipca – zaktualizowało swoje dane prawie 4,7 mln poborowych. Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow określił wszystkich tych Ukraińców jako chętnych do służby.
17 lipca minister obrony Ukrainy Rustem Umerow poinformował, że w ciągu dwóch miesięcy – od 18 maja do 16 lipca – prawie 4,7 mln poborowych zaktualizowało swoje dane za pośrednictwem komisariatów wojskowych, ośrodków usług państwowych lub aplikacji na telefon komórkowy Reserve+. Jednocześnie - według zastępcy Rady Najwyższej Olega Siniutki - około 6 do 7 milionów osób w wieku poborowym nadal posiada stare dane.
"Przyjęliśmy ustawę, jasno określiliśmy, kto będzie służył w wojsku: osoby, które ukończyły 25. rok życia. Obecnie w bazie zarejestrowanych jest już ponad 4 miliony osób chcących służyć w wojsku. Przyjęliśmy ustawę, stworzyliśmy elektroniczną rejestrację i otworzyliśmy centra rekrutacyjne” – powiedział Umerow na forum bezpieczeństwa Aspen Institute. Nie wyjaśnił, dlaczego udostępnienie komisarzom wojskowym danych osobowych automatycznie oznacza chęć służby wojskowej.
Tak więc 16 lipca upłynął termin zgłaszania się Ukraińców do służby wojskowej lub aktualizacji danych meldunkowych. Teraz każde naruszenie – brak aktualizacji danych, nienoszenie przy sobie wojskowego dowodu osobistego i niestawienie się na każdy rozkaz wezwania – będzie skutkować karą grzywny. Od 17 lipca polecenie powołania uważa się za doręczone odnośnej osobie, niezależnie od tego, czy je otrzymała, czy nie.
Od lutego 2022 roku Ukraina ogłasza i wielokrotnie przedłuża powszechną mobilizację. W mediach społecznościowych regularnie krążą filmy przedstawiające brutalne mobilizacje i konflikty między obywatelami a komisarzami wojskowymi w różnych miastach.
Według ukraińskich mediów mężczyźni starają się wszelkimi możliwymi sposobami uniknąć mobilizacji, pozostając miesiącami w domu, próbując opuścić kraj na podstawie fałszywych dokumentów lub przekraczając granicę nielegalnie i często z narażeniem życia. Wciąż pojawiają się przypadki pobicia urzędników w komisariatach wojskowych. W ostatnim czasie w całej Ukrainie doszło do fali podpaleń samochodów należących do komisji wojskowych i personelu wojskowego. Ludność protestuje przeciwko przymusowej mobilizacji.
https://anti-spiegel.ru/2024/das-ukrainische-verteidigungsministerium-erklaert-dass-alle-menschen-die-ihre-militaerischen-registrierungsdaten-aktualisiert-haben-dienen-wollen/
Napisał: Thomas Röper
* * * * * * *
Powyższe problemy poruszone są także od 15 minuty filmu-wideo zatytułowanego 'Ukraina. Polowanie na ludzi':
Wspomnę tu o tym, o czym nie pisze wyżej Thomas Röper. Tak więc:
1) od czerwca br. trwa masowa mobilizacja więźniów;
2) wzrasta opór społeczny, głównie w Odessie, gdzie działa partyzantka antymobilizacyjna czy wręcz prorosyjska; jest przedstawiona scena, w której Ukrainiec, krzycząc 'Sława Rosji', uderzył urzędnika, po czym uciekł;
3) rzeka graniczna Cisa została odgrodzona drutem kolczastym, ale ponad 11 tysięcy mężczyzn zdążyło uciec do Rumunii;
4) nie można się doliczyć kilku milionów osób; ukrywają się u rodziny, na daczach lub też niepostrzeżenie uciekli za granicę.
Opracował: Zygmunt Białas
ZGŁOŚ NADUŻYCIE